sobota, 12 kwietnia 2014

Mały manipulator.

    Kuba naśladuje niemal wszystko co zobaczy, w końcu w ten sposób się uczy. Czasem dosłownie odejmuje mi mowę jak widzę go w akcji, bo nie dość, że jest w tym wszystkim absolutnie uroczy, to jeszcze bardzo sprytnie te nowe zachowania wykorzystuje. I tak już od dłuższego czasu potrafi podmuchać i dać buzi jak ktoś przy nim zrobi sobie ała. Nawet jak on sam jest sprawcą tego ała, jak mnie ugryzie na ten przykład, ja czasem krzyknę, czasem nie, ale zawsze tłumacze, że nie wolno, że boli i że nie będę się z nim bawić jak będzie tak robił i co robi mój syn w takiej sytuacji? Ano dmucha i całuje z takim uroczym uśmiechem, że nie idzie się gniewać, a on sam jest z siebie niesamowicie dumny. A jak matka dalej gada, że niegrzeczny, że nie wolno, nie wystarczy podmuchać, że to że tamto. No to co trzeba zrobić, żeby babie się jadaczka zamknęła? A no dać buziaka, a nawet dwa i uśmiechnąć się najpiękniej jak tylko sie potrafi. Tylko od kogo on się tej mądrości życiowej nauczył to ja nie wiem. Za to jak tata traci pomału cierpliwość, pokrzyczy, albo zaczyna tłumaczyć, no to taty już tak buzi zamknąć się nie da, ale i na tatę jest sposób, do taty synuś się przytula i pokazuje, że jest mu smutno i przykro i dopiero potem buzi na zgodę daje. Tak więc, mimo, że ten nasz synuś to czasem energetyczna bomba zegarowa i łobuz małoletni to jest niezaprzeczalnie uroczym wydaniem jednorazowym.

Ps. Uroczy łobuz w poniedziałek kończy 2 latka :) w następną niedzielę będzie impreza :)

2 komentarze:

  1. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! :) Dzieci zaskakują każdego dnia swoją błyskotliwością. Czasami wydaje mi się, że rozwijają się szybciej niż myślimy. Jest to nie tylko powód do radości, ale też okazja do przekazywania wiedzy, bo kto się uczy szybciej niż zaciekawiony maluch z błyskiem w oku?:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakbym czytała o mojej córze, tylko ona dodaje jeszcze takim słodkim głosem "przepraszam mamuś" i buziak :)
    Sto lat, sto lat niech żyje żyje nam!!! Wszystkiego najlepszego dla małego przystojniaka, który w przyszłości złamie niejedno dziewczęce serce :)

    OdpowiedzUsuń

Cenię umiejętność wyrażania własnego zdania bez zbędnych wulgaryzmów i krytykę konstruktywną...
Oraz wysiłek włożony we wpisanie choć jednej literki w polu "Nazwa":)
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowa. Każdego chętnego zapraszam ponownie :)